Olej rybny w lekoopornej padaczce
Olej rybny, zawierający kwasy omega-3 tłuszczowe jest od dawna przedmiotem zainteresowania w terapii napadów opornych na leki przeciwpadaczkowe. Wykazywał on bowiem znakomite wyniki w badaniach na zwierzętach, które niestety nie dawały się powtórzyć w próbach na ludziach- chorych ochotnikach.
Teraz okazuje się, że być może była to wina zbyt wysokiej dawki. W ostatnim badaniu, którego wyniki opublikowano we wrześniu 2014 roku w Journal of Neurology Neurosurgery & Psychiatry, zastosowano dawkę dzienną 1000 mg kwasów omega-3 tłuszczowych, która okazała się skuteczna w redukcji napadów, w przeciwieństwie do dawki 1700-2000 mg/dzień, która odpowiadała dawkom stosowanym w poprzednich badaniach.
Niższe dawki oleju rybnego w dziennej diecie dały aż 30% zmniejszenie ilości napadów (wobec grupy pacjentów otrzymujących placebo) w grupie 24 badanych (skomplikowana metodologia zachowująca zasady bioetyki – w artykule oryginalnym).
Kwasy omega-3 tłuszczowe regulują przepływ sodu i wapnia przez błonę komórek nerwowych w mózgu i wpływają na ich podatność na rozprzestrzenianie się wyładowań elektrycznych ( w podobnym mechanizmie zresztą zmniejszają podatność komórek rozrusznikowych serca na arytmie). Jeśli wziąć jeszcze pod uwagę najnowsze doniesienia o pozytywnym działaniu kwasów omega-3 w leczeniu depresji i zaburzeń poznawczych – warto dołączyć olej rybny do codziennej diety. Byle w nie za dużej dawce…
Na podst.
Fish oil (n-3 fatty acids) in drug resistant epilepsy: a randomised placebo-controlled crossover study. Ch.H. DeGiorgio, P.R.Miller et al. J Neurol Neurosurg Psychiatry doi:10.1136/jnnp-2014-307749
Na zdjęciu Łosoś pana Komury, kukbuk.com.pl
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować , aby móc dodać komentarz.